Podpisywanie umowy na zakup nieruchomości bez względu na to czy będzie to dom, czy samochód, zawsze wiąże się z ryzykiem tego, że trafimy na osobę nieuczciwą, która będzie chciała wyłudzić od nas bezprawnie pieniądze. Dlatego też państwo wspiera w tym względzie swoich obywateli i narzuca na nich obowiązek, aby przy podpisywaniu umowy na zakup nieruchomości odwiedzili notariusze Gdańsk.
Wiele osób oczywiście narzeka na fakt, że wizyta u notariusza Gdańsk to kolejna formalność, będąca w pewnym sensie przeszkodą w szybkim załatwieniu sprawy. Do tego konieczność wniesienia opłat za skorzystanie z pomocy, jaką oferuje notariusz Gdańsk budzi u wielu osób sprzeciw.
Tymczasem tak naprawdę wizyta u notariusza jest bardzo korzystna, gdyż notariusz jako urzędnik państwowy, stojący na straży państwa, ma za zadanie działać na rzecz interesów stron i musi starać się zrobić wszystko, by te interesy zostały jak najlepiej zabezpieczone, bez pogwałcenia przepisów prawa.
Z tego też względu umowy, zarówno przedwstępna, jak i przyrzeczona, zawierane są w obecności notariusza, który tworzy projekt takiej umowy, po porozumieniu ze stronami, a następnie poświadcza swoim podpisem, że wszystkie zapisy w umowie są zgodne z prawem i nie szkodzą stronom, które taką umowę podpisują.
Jeśli chodzi o podpisywanie umowy przedwstępnej, wiele osób także uważa to za zbędną formalność, podczas gdy tak naprawdę taka umowa jest dla obu stron rodzajem gwarancji, że wszelkie warunki zapisane w umowie zostaną spełnione i dojdzie do podpisania umowy właściwej, tak zwanej umowy przyrzeczonej.
Nie każda osoba podpisująca umowę przedwstępną zdaje sobie sprawę z tego, ze do takiej umowy można dołączyć różne załączniki, na przykład o zadatku czy zaliczce. Co ciekawe, wiele osób nie zdaje sobie w ogóle sprawy z różnicy między zadatkiem i zaliczką. Warto więc dowiedzieć się, czym obie formy się różnią i która dla kogo jest korzystniejsza.
Zadatek jest formą dodatkowego zastrzeżenia do umowy i na jego uwzględnieniu mogą skorzystać obydwie strony. Osoba, która nie wywiąże się z zobowiązania zawartego w umowie traci zadatek, jeśli sama go wpłaciła, albo zobowiązana jest go zwrócić w dwukrotnej wysokości, jeśli go przyjęła.
Co ciekawe, zadatkiem wcale nie musi być określona suma pieniędzy, wartość zadatku nie może jednak przewyższać wartości przedmiotu umowy. Informacja na temat wpłacenia zadatku musi się pojawić w umowie, aby strony mogły rościć prawo do wpłacenia bądź zwrotu zadatku.
Czym więc różni się od zadatku zaliczka? Zadatek jest bardziej korzystną formą zabezpieczenia z tego względu, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron, ta druga wzbogaca się o wysokość zadatku. W przypadku zaliczki natomiast niedopełnienie warunków umowy skutkuje zwróceniem zaliczki w tej postaci, w jakiej byłą przekazana, bez żadnych konsekwencji.
Aby zrozumieć, jakie korzyści daje wpłacenie potwierdzonego umową zadatku, warto odwołać się do pewnego przykładu. Załóżmy, że podpisujemy umowę o kupnie nieruchomości. Osoba, która będzie nabywcą wpłaca sprzedającemu zadatek. Na ogół jest to 10 % wartości nieruchomości. Z chwilą kiedy umowa zostanie zawarta, kupujący płaci za nieruchomość sumę pomniejszoną o zadatek.
W sytuacji gdy kupujący wycofa się z zakupu, sprzedający zatrzymuje zadatek, a jeśli to sprzedający się wycofa, kupujący może zażądać zwrotu zadatku w podwójnej wysokości. W sytuacji, gdy obie strony odstąpią od umowy, zadatek jest zwracany bez żadnych konsekwencji, w takiej wysokości, w jakiej go wpłacono.